 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Polacy mistrzami Europy? "Wyrastają nam nowe gwiazdy" |
ME mężczyzn "To pytanie jest dla mnie śmieszne! Jak można być tak ślepym?"; dziwi się trzykrotny wicemistrz Europy Maciej Jarosz, gdy pytamy go, czy biało-czerwoni mają szansę powtórzyć sukces z Turcji z 2009 roku, skoro w drużynie zabraknie najlepszego rozgrywającego Pawła Zagumnego oraz trzech doświadczonych graczy Skry Bełchatów: Michała Winiarskiego, Daniela Plińskiego i Mariusza Wlazłego.
Link | karotka dnia 26/07/2011 ·
211365 Komentarzy · 2061 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 26/07/2011
Winiarski, Wlazły, Pliński i Zagumny - "czekam na nich" - powiedział Anastasi i zaraz dodał że teraz skupia się na innych.
To chyba wyjaśnia całą sprawę. Pliński Winiarski, Wlazły i Zagumny zostaną włączeni do szerokiej kadry w momencie gdy tylko wyrażą gotowość do tego aby w tej kadrze się znaleźć.
W praktyce oznacza to, że będą mogli zostać powołani do kadry na zgrupowanie przed Pucharem Świata w listopadzie. Zagumny, Pliński i Winiarski otwarcie twierdzą, że w kadrze zagrają natomiast nie wypowiada się Mariusz Wlazły. |
dnia 26/07/2011
Pliński na swoim blogu ubolewa, że nie dostał powołania |
dnia 26/07/2011
fajnie by było jakby nam wyrosły inne gwiazdy obok Kurka. |
dnia 26/07/2011
Z wypowiedzi Anastazego wynika,ze ewentualny akces do druzyny narodowej nie bedzie automatyczny.Gwiazdy nie dostana miejsca z rozdzielnika,beda musialy sie dopasowac do druzyny.I tu niejeden moze sie zdziwic,ze przypomne casus Kadzia-Anastazy stwierdzil,ze moze jest on najlepszy ale to nie znaczy ze musi byc powolany.A widac,ze zastepcy nie maja zamiaru odpuscic.
Jedno jest pewne-w tej druzynie to trener rzadzi a nie gwiazdy;I kto sie nie podporzadkuje,to moze byc mocno zaskoczony. |
dnia 26/07/2011
Cors - a czy kiedykolwiek ktoś mówił, że dostaje automatyczny przydział ? oni zgłosili, że chcą walczyć o miejsce w kadrze, a czy dostaną to już inna bajka. każdy z nich w formie to plus plusów, ale czy będa w formie i czy będą pasowali do "koncepcji trenera" to już inna para butów. Anastasi to nie Castellani ... |
dnia 26/07/2011
Wlasnie mi o to chodzilo.d
Dobrze,ze mnie
przetlumaczylas z polskiego na "nasze"  |
dnia 26/07/2011
A tymczasem Mauro Berruto zapowida, że wcale nie zamierza zrezygnować z Valerio Vermiglio w perspektywie przyszłorocznych Igrzysk w Londynie, a to że postawił teraz na Dragana Travicę wynika głównie z tego, że dla włoskiej siatkówki, będziei to inwestycja długookresowa. Także Alessandro Fei, po ME najprawdopodobniej jednak do squadra azzurra wróci, być może właśnie na listopadowy Puchar Świata w Japonii ( jeśli Włosi uzyskają tam awans). I w tym wypadku Berruto zapowiada, że ten siatkarz cały czas jest w jego dyspozycji jako selekcjonera i utrzymuje z nim kontakt.
Jednak wielka szkoda, że Anastasi, nie może powiedzić tego samego o swoich relacjach, z naszą wielką czwórką nieobecnych. 
[quote]To pytanie jest dla mnie śmieszne! Jak można być tak ślepym?" "Winiarskiego i Wlazłego nie było w Izmirze, całej czwórki nie było w Gdańsku na turnieju finałowym Ligi Światowej, a jednak nasza drużyna dwukrotnie zdobywała historyczne medale" [/quot]
Oho - ledwo trzy wygrane w tym roku mecze o coś ( dwa ledwo, ledwo od 3:2 z Bułgarią i Argentyną) i zaczyna się propaganda sukcesu i wymachiwanie szabelką - jacy to silni niby nie jesteśmy
Ale niestety nie jesteśmy. Nie można zapominać, że akurat na obu imprezach ( oczywiście n F8 w Gdańsku zdecydowanie bardziej) pomogło jednak naszym chłopakom drabinka turniejowa. A na ostatnich MŚ Włosi wszystkim niedowiarkom udowodnili, że ten aspekt bywa czasami ważniejszy w walce o medale, niż siła sportowa drużyny. Na najbliższych ME, żadnego preferencyjnego rozstawienia dla naszej drużyny tym razem nie będzie i czeka nas bardzo ciężka walka o wyjście z grupy. IMHO- w tym składzie personalnym, to jednak w tej chwili zdecydowanie lepiej o tym mysleć, a nie od razu o medalach.  |
dnia 26/07/2011
ale Berruto nigdy nie powiedział, że rezygnuje z usług Valeria czy Foxa, obaj zreszta z kadry nie zrezygnowali więc żadna nowość. |
dnia 26/07/2011
bazin - czytałeś , wiesz co ś na temat Yassima Yousifa Al Nabhana ? |
dnia 26/07/2011
Myślę, że decydujący wpływ na powołania dla ww. czwórki będzie miała gra na ME. W przypadku dobrego wystepu i wyniku nie będzie konieczności dokonywania zmian w kadrze, natomiast gdy gra i wynik będą złe wzmocnienia staną się niezbędne. |
dnia 26/07/2011
Berruto powiedział, że absencja Fei i VV na me to jego decyzja, więc dla mnie zabrzmiało to dziwnie i niepokojąco. Dobrze że się wyjaśniło, bo żal by mi było zwłaszcza Walerka. No i cóż, postawa godna naśladowania, mówię o tym kontakcie który zawodnicy utrzymują z trenerem. |
dnia 26/07/2011
A opinii pana Jarosza doprawdy nie ma sensu traktować poważnie Chyba już nieraz się o tym przekonaliśmy. |
dnia 26/07/2011
Edyta
"Opinii pana Jarosza doprawdy nie ma sensu traktować poważnie"
Nie mam pojęcia dlaczego nie traktować poważnie opinii pana Jarosza. Przynajmniej równie poważnie, jak jakichkolwiek innych wróżb z fusów. Cóż to w ogóle za pytanie: Czy mają szansę? jasne, że mają. Pytanie sensowne mogłoby brzmieć: jakie mają szanse?
Jaka musiałaby być kwota wygranej, żebym zdecydował się postawić na nich stówę? Jakieś 1,5 tys. wg mnie. |
dnia 26/07/2011
bazin - czytałeś , wiesz coś na temat Yassima Yousifa Al Nabhana
Niestety, do tej pory nie interesowałem się nim zbytnio.
Z jego CV, zamieszczonym na stronie agencji siatkarskiej (-> http://teamsportagency.ning.com/profiles/profile/show?id=jasimyousifmohamed&, wynika, że ten arabski siatkarz - jak widać radzący sobie zarówno na ataku, jak i przyjęciu, w ubiegłym roku występował w lidze greckiej (Ethnikos Alexandroupolis). Jak czytam, teraz trafi do klubu Serie A2, więc jak widać także Włosi widać doszli do wniosku, że może warto go do siebie ściągnąć. |
dnia 26/07/2011
Czy mają szansę? jasne, że mają
Po zwycięstwie Final Eight Ligi Światowej, w tym roku na ME Rosjanie są murowanymi faworytami i w tym momencie faktycznie wydaje się, że jeśli tylko utrzymają poziom z Gdańska, to i we wrześniu dla innych europejskich drużyn nadal będą raczej nie do ugryzienia. Dlatego walka na tej imprezie będzie się toczyła prawdopodobnie wcale nie o złoto, tylko o drugi stopień podium
No chyba, że Michajłow będzie miał pecha i złapie jakąś kontuzję, która wyeliminuje go z tych mistrzostwa. Dla sbornej może to być faktycznie bardzo duże osłabienie. Połtawskiego nie ma w składzie ( bo on też poprosił Aleknę o urlop w tym roku ), a młody leworęczny imennik Michajłowa - Żigałow, nawet w superlidze rosyjskiej, grał w szóstce dopiero kilka miesięcy i na razie nie ma potrzebnego na arenie międznarodowej doświadczenia. Co tu dużo mówić - czeka na razie na oficjalny debiut w sbornej. |
dnia 26/07/2011
Napisałam maila do Poslatu z pytaniem czy przewidują transmisję z meczów z Francją. W odpowiedzi otrzymałam jedno słowo- "tak"
 |
dnia 26/07/2011
dzieki bazin.
aa jakby transmisji z Francją nie przewidywali zawsze możecie liczyć na mnie  |
dnia 26/07/2011
Ta jasne, obraz Antka w akcji przesyłałabyś mi via satelita? |
dnia 26/07/2011
oj zdziwiłabyś się co potrafi mój aparat oczywiście na pełną relację fotograficzną ze szczególnym uwzględnieniem dwóch panów co to u nas grać będą - można liczyć |
dnia 26/07/2011
test |
dnia 26/07/2011
Lineczka, a żebyś wiedziała że już zacieram ręce Dopiero od teraz, bo na to za... znaczy na ten koniec świata nie miałabym jak dojechać. Choć i tak w tv to nie to samo co live |
dnia 26/07/2011
@bazin - jakby zapomniałeś o moim ulubionym siatkarzu zbornej, co się Ilinych nazywa. Co prawda to pistolecik, a Michajłow - jak ktoś tu napisał - to prawdziwy kałasznikow, ale, jak z powiadają: "not the size of the pistol, but the power of the shot what really makes a difference". |
dnia 26/07/2011
Monic - skoro mówisz to wierzę, że i transmisje produkuje, ale mam odbiornik zbyt to p o r n y na takie ekstrawagancje Dlatego liczę nie tylko na zdjęcia ale i na filmiki (jak współpracuje z satelitami to chyba i z tym sobie poradzi ) |
dnia 26/07/2011
O ludzie to o to słowo chodziło, to przez to post mi nie przechodził  |
dnia 26/07/2011
Napisałam maila do Poslatu z pytaniem czy przewidują transmisję z meczów z Francją. W odpowiedzi otrzymałam jedno słowo- "tak"
HURA!!! Fajnie będzie zobaczyć naszych...no i francuskich siatkarzy (Antka między innymi) |
dnia 26/07/2011
No chyba, że Michajłow będzie miał pecha i złapie jakąś kontuzję, która wyeliminuje go z tych mistrzostwa. Dla sbornej może to być faktycznie bardzo duże osłabienie
tfu, tfu, tfu <odprawiam czary> Spluń na wszelki wypadek przez lewe ramię, a ja pójdę poobstukiwać drzewka w ogródku |
dnia 26/07/2011
zdjęcia, filmiki, prywatne uściski, wszytsko zbiorę w jedno i Wam przywiozę z tej zap...pięknej miejscowości rzut beretem ode mnie |
dnia 27/07/2011
No właśnie te prywatne uściski wielce mię interesują bo to będzie pierwszy raz jak panowie nowi i starzy z Zaksy się spotkają, ciekawe jak się przywitają Już nie mówiąc o tym, że to będą prawdopodobnie pierwsze mecze Seby w kadrze i wlaściwie w ogóle. Kurcze chcialabym to zobaczyć. Czy pojedzie na te me czy nie to mam nadzieję, że przynajmniej dostanie szansę pokazania swojej formy. A nie tak jak rok temu kiedy Castellani przetrzymał go cale trzy dni memoriału w kwadracie i wypuścił na ostatnie piłki z kanarkami. A następnego dnia mu podziękowal twierdząc, że nie ma formy na mistrzostwa |
dnia 27/07/2011
bazin - jakby zapomniałeś o moim ulubionym siatkarzu zbornej, co się Ilinych nazywa. Co prawda to pistolecik, a Michajłow - jak ktoś tu napisał - to prawdziwy kałasznikow, ale, jak z powiadają
Ilinych to przypadek trochę podobny do Bartmana. Dwa poprzednie sezony, grał w Lokomotwie Biełgorod na przyjęciu ( z jego powodu z tej drużyny musieli odejść najpierw Dmitrij Krasikow, a pół roku temu i Denis Birjukow, dla których przy Ilinychu i Chtieju brakowało miejsca w szóstce "Biełogorje" i został zgłoszony przez Aleknę do tegorocznej LŚ, właśnie jako przyjmujący.
Dopiero problemy Połtawskiego ( który początkowo też był zgloszony do rozgrywek LŚ) z kręgosłupem spowodowały, że Alekno musiał znaleźć wśród przyjmujących jakiego dublera Michajłowa. Padło na Ilinycha, pewnie dlatego, ze ten występował na tej pozycji w reprezentacjach młodzieżowych ( był nawet MVP Mistrzostw Europy juniorów w 2006 roku, na któych Rosjanie zdobyli złoty medal).
Ale sam Alekno w wywiadzie, danym kilkanaście dni przed Final Eight Ligi Światowej ( jest w archiwum naszego portalu -> http://siatkanews.tnb.pl/news.php?readmore=629) dał do zrozumienia, że przestawionemu z przyjęcia na atak Ilinychowi, ciężko przystosować się do nowej roli
Jestem zadowolony z postawy wszystkich siatkarzy z którymi teraz pracuje. Wszyscy odnaleźli się w sbornej bardzo dobrze, świetnie rozumieją, czego od nich oczekujemy, czego wymagamy, i co muszą robić. Choć być może w różnym stopniu sobie z tymi oczekiwaniami radzą; Dmitrijowi Ilnychowi wypełniać w reprezentacji rolę atakującego po przekątnej z rozgrywającym, jest na pewno ciężej niż pozostałym.
Pewnie dlatego powołał do kadry na ME leworęcznego Żigałowa ( z tej samej drużyny w której gra i Ilinych - czyli Lokomotiwu Biełgorod), który swoją drogą, jest dosyć nietypowym jak na rosyjską siatkówkę, "technicznym" atakującym, który oprócz siłowych ataków, bardzo często plasuje na opadający blok, lub stara się obić ręce. Ale i on,zresztą tak jak wszyscy inni biełgorodzianie w sbornej ( Chtiej, Muserski, Ilinych, a do niedawna także Birjukow) posiada stabilną i bardzo dobrą agresywną zagrywkę wyskoku. Tu akurat jakiejś zasadniczej różnicy pomiędzy Żigałowem a na przykład Ilinychem nie ma. Problemem tego ostatniego jest natomiast brak doświadczenia, bo do pierszej szóstki swojej drużyny przebił się dopiero pod koniec tego sezonu. |
dnia 27/07/2011
Problemem tego ostatniego jest natomiast brak doświadczenia, bo do pierszej szóstki swojej drużyny przebił się dopiero pod koniec tego sezonu.
Wróć - to dotyczyło oczywiście Żigałowa, a nie Ilinycha. |
dnia 27/07/2011
Czy aby Ilinych nie grywał przekątnego czasami w Biełogorie, jak się szczególnie baćka Stanisław zasapał? |
dnia 27/07/2011
ja myl, e oni jednak pkn, no ale zobaczymy |
dnia 27/07/2011
@asiaplock - myślisz, że oni jednak pękną? Tak myślałem...
@Zyta Co wy wszyscy ciągle z tą mentalnością? Zebrali dobrą ekipę utalentowanych graczy z doskonałymi warunkami fizycznymi i wygrali LŚ. Po co do tego mieszać jakąś "nową mentalność". Zresztą, jak by się tie-break przechylił na drugą stronę (a mógł, że wspomnę choćby tę piłkę wpuszczoną przez Tarasa, którą sędziowie odgwizdali jako aut) to teraz byłaby taka sama gadka o mentalności Brazylijczyków jako "wiecznych zwycięzców". Niestety, mentalność za nich meczu nie wygrała. |
dnia 27/07/2011
@Zyta
Sorry-Zorry. Widzisz sama, jak trudno ze wszystkimi na raz dyskutować! |
dnia 27/07/2011
Oj, bo będę musiał Cię (z wielką przykrością) oskarżyć o przysypianie na wykładach prof. Bazina. Powinnaś wszak sobie zakonotować, że teraz liczą się banki informacji, systemy gry, rozwiązania taktyczne, współpraca blok-obrona i takie tam kwiatki. Mentality wypadła właśnie z obiegu i jest passe. |
dnia 27/07/2011
jeszcze nieco ponad miesiąc, wtedy wszystko się zacznie. prawda taka ze presja duza, a chłopaki z presja grać nie potrafią. nie, moze nie lubia grac z presja. |
dnia 28/07/2011
Tak więc wykończy ich Kurek Fatality!
Yes, yes, yes!
Satelity szpiegowskie, oczywista, domniemywam. Bo chyba Ruskie innych nie mają.. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
