 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Tymczasem juniorzy walczą o mistrzostwo |
Młodzież Rep. Znamy już 8 drużyn, które są już bliżej niż dalej medali MŚJ. Jak grały, żeby dojść do ćwierćfinału, kto odpadł, a kto wciąż ma szansę na sukces ?
GRUPA A
W Grupie A grały ze sobą aktualny mistrz świata Brazylia, USA, wicemistrzowie starego kontynentu - Bułgarzy i mistrzowie Azji z roku ubiegłego - Japończycy. Niestety największy zawód sprawiła ekipa Żeliazkowa, która przegrała wszystkie swoje mecze. 3:0 z Amerykanami, 3:2 z Japonią i po długim, równie pięciosetowym boju, z Brazylijczykami. Bułgarów przede wszystkim zawiodły ich podstawowe atuty czyli blok i zagrywka. Co prawda w meczu z Canarinhos ściana bułgarska działała już w miarę przyzwoicie, Ragin i Trifonow po 4 punktowe bloki, jednak to wszystko o dwa mecze za późno.
Grupa A była rzeczywiście silna, można rzec, że to grupa śmierci jednak osobiście liczyłam na więcej ze strony podopiecznych najlepszego blokującego IO w Atlancie. Nie zawiódł Niki Penczew, ciągnął grę w ataku, był najlepiej i najwięcej punktującym zawodnikiem w swojej drużynie, jest też w piątce najlepiej przyjmujących zawodników turnieju. Natomiast jego koledzy trochę poniżej oczekiwań, Jani Żeliazkow jak nie blokowany to nie mógł trafić w boisko, ani Georgiev ani Dimitrow, który wyszedł w ostatnim meczu w podstawowej szóstce , nie potrafili podrzucać kolegom piłek na odpowiednią wysokość. Bułgarskie "Lwy" nie będą więc liczyły się w grze o medale.
Odpadła też Japonia ze swoim bohaterem Dekitą Takashim, który w meczu przeciwko Bułgarii zdobył 47 punktów! W sumie ma ich 93 i prowadzi w statystykach na najlepiej punktującego zawodnika MŚJ. Wspaniale też prezentuje się libero Japończyków Ide Satoshi, który przyjmuje z 61% skutecznością, doskonale radzi sobie w obronie i wyprzedza go tylko Guilherme z Brazylii, jednak liczba piłek jaką przyjmowali do tej pory obaj libero jest diametralnie różna, Ide - 177 piłek, Kachel - 43.
Amerykanie grają zespołowo, trener rotuje składem i jak widać wychodzi im to na dobre. Głównym dowodzącym ekipy jest atakujący Taylor Sander , dzielnie wspierają go Torres i środkowy Dylan Davis oraz kapitan drużyny Taylor Crabb, który osobiście pochwalił swojego rozgrywającego Christensona za świetne rozprowadzanie piłek. Amerykański sypacz jest też wysoko w klasyfikacji na najlepiej rozgrywającego, zajmuje drugie miejsce tuż za Sandersem z Kanady.
Tabela GRUPY A :
USA 6 punktów
Brazylia 6 punktów
Japonia 4 punkty
Bułgaria 2 punkty
Awans : USA i Brazylia.
GRUPA B
W grupie B najlepiej zaprezentowali się brązowi medaliści poprzedniego mundialu, Argentyńczycy. Wygrali wszystkie spotkania i z pełną pulą 9 punktów spokojnie awansowali do kolejnego etapu turnieju. Rozkład ataku u Albicelestes jest równomierny, Vaca Alvares i Ramos Martin mają po 36 zdobytych punktów, Alvares doskonale też radzi sobie w bloku , Ramonda 33 (chyba najlepiej serwujący zawodnik Argentyny, w ostatnim meczu z Hiszpanią jego serwisy raz po raz demolowały przeciwników) i atakujący Ivan Castellani 31. Mocne strony Argentyny to blok i zagrywka, słabsze z pewnością przyjęcie i co za tym idzie w tym przypadku - rozegranie. Dwa słowa o trenerze Argentyńczyków, który ma niezwykłego nosa do młodych zdolnych. Pracował już z kadetami, z którymi zajął 4 miejsce na mistrzostwach świata. W 2008 Cichello trenował kadetów i juniorów, obie drużyny doprowadził do złotego medalu Mistrzostw Ameryki Południowej w Brazylii. Argentyńczycy wciąż prowadzą też w rankingu młodzieżowym FIVB. W jednym z wywiadów przed MŚJ, kapitan Argentyńczyków , Finoli, opowiadał, że największą zaletą jego drużyny jest świetna współpraca z trenerem, który tworzy wspaniałą atmosferę zespołowości na treningach i poza nimi. Czy młodym Argentyńczykom uda się po raz kolejny zdobyć medal i w przyszłości trafić do pierwszej reprezentacji jak chłopakom, którzy dwa lata temu odnieśli sukces? Conte, Sole, Crer, Uriarte - to dziś podstawowi gracze seniorskiej reprezentacji. Może "za chwilę" pojawi się w niej Vaca Alvares albo Ramonda. Póki co Albicelestes awansowali do ćwierćfinału, a wraz z nimi Hiszpanie, którzy zajęli drugie miejsce w grupie. Kapitanem i głównym punktującym podopiecznych Hervasa, jest Jorge Almansa, wspiera go "malutki" ale skoczny , Ruiz Francisco Junior (178cm). Hiszpanie wygrali 3:0 z Tunezją i z Portoryko. Do nich należy też jeden z rekordowo szybkich i najwyżej wygranych set - 25:7 ( pierwszy set z Portoryko). Przegrali z Argentyńczykami 1:3 i był to ich najsłabszy mecz, szczególnie jeśli chodzi o zagrywkę, która jest ich najmocniejszym punktem. Bardzo dobrze też radzi sobie z rozegraniem Jesus Bruque ( 3 miejsce wśród rozgrywających). Do dalszego etapu turnieju nie awansowali Tunezyjczycy i drużyna Portoryko.
Tabela GRUPY B:
Argentyna 9
Hiszpania 6
Portoryko 2
Tunezja 1
Awans: Argentyna, Hiszpania
GRUPA C
W grupie C mamy Mistrzów Europy Juniorów - Rosjan, trzecią drużynę azjatyckiego czempionatu i czwartą poprzednich MŚJ , Indie, wicemistrzów Afryki - Egipt i Niemców, którzy na MŚ dostali się wygrywając turniej kwalifikacyjny w Spergau. Rosjanie awansowali do ćwierćfinału z kompletem punktów, po drodze niszcząc blokiem rywali (39 w trzech meczach) a przewodzą w tym elemencie Filipow ( środkowy)i Kovalev ( rozgrywający), najlepiej serwujący póki co też gra w rosyjskiej drużynie i jest nim Andrey Kolesnik. Warto też zwrócić uwagę na Szczadiłowa, który trzyma przyjęcie Rosjan i atakuje z wysoką skutecznością (55,17% - 2 miejsce wśród najskuteczniejszych zawodników w ataku ) oraz na Tsentalowicza, który w ostatnim meczu z Niemcami pokazał dużą klasę i skuteczność w ataku nie tylko waląc gwoździe w podłogę.
Po raz kolejny do najlepszej ósemki MŚ awansowali Hindusi. Kanagraj ( Kanaka) odpowiedzialny za dobre przyjęcie i Selva, atakujący - to dwie wyróżniające się postaci w drużynie indyjskiej. Swoje mecze wygrywali wyraźnie kontrolując sytuację na boisku, przegrali tylko z rosyjską ścianą.
W kolejnej ćwierćfinale zabraknie Egipcjan , w których szeregach jest najskuteczniejszy blokujący turnieju, choć tak naprawdę statystykę Mohammed El Askolany "nabił" sobie meczem z Niemcami, gdzie blokował rywali 11 razy. Niemcy niestety nie mieli szczęścia nie tylko jeśli chodzi o przeciwników, w drugim meczu kontuzji doznał ich najlepszy strzelec Simon Hirsh, który co prawda wrócił na boisko, ale w kolejnym meczu już nie wyszedł w szóstce, co za tym idzie nasi sąsiedzi stracili swój punkt zaczepienia i szansę na dobry wynik.
Tabela GRUPY C:
Rosja 9 punktów
Indie 6 punktów
Egipt 3 punkty,
Niemcy 0 punktów
Awans : Rosja, Indie
GRUPA D
W Grupie D trochę się działo. Faworyci Serbowie, co prawda rozszaleli się w pierwszym meczu wygrywając z Belgami 3:0, ale z kolejnymi rywalami przyszło już im walczyć w tie breakach. Zarówno Iran jak i Kanada postawili młodym Plavim wysoko poprzeczkę, ale ci, mający w swoim składzie Atanasijevica (2 w klasyfikacji najlepiej punktujących z 77 punktami na koncie) i Kovacevica ( najlepszego, póki co, atakującego 57,50%) zdołali wygrać te mecze i z pierwszego miejsca awansowali do kolejnej fazy turnieju. W spotkaniu z Iranem Aleksander zdobył 38 punktów, Uros 20, ale chłopakom bardzo ciężko było walczyć z blokiem przeciwników. Z Kanadą zaś wybawienie przyszło w najlepszym momencie za sprawą Lazara Koprivica, który stanął w polu zagrywki przy stanie 5:3 i tak już sobie został w tym polu do końca meczu posyłając raz po raz piłkę z siłą rosyjskiego czołga. Serbowie wygrali piątego seta 15:4.
Nadal chyba nie w pełni dysponowany, a może inaczej, nie w pełni formy jest rozgrywający Jovović, który przed MŚJ doznał urazu. Tak czy siak, jak dwójka killerów serbskich nie padnie gdzieś po drodze, a Lazar i Milutinović obudzą w sobie tygrysa - może być ciekawie...Z tej grupy do 8 dostał się także zespół Iranu, który pokonał "błądzących" Belgów i Kanadyjczyków. Hosseini (libero) i Fayazi to dwaj wyróżniający się zawodnicy Iranu. Podopieczni Jovicy Cvetkovica grają z sercem i dużą pasją, nic dziwnego, skoro ich trenerem od siedmiu lat jest Serb ;)
Serbia 7 punktów
Iran 7 punktów
Belgia 3 punkty
Kanada 1 punkt
Awans: Serbia, Iran
O miejsca 1-8 zagrają :
GRUPA E: USA, Hiszpania, Rosja, Iran
GRUPA F: Serbia, Brazylia, Argentyna, Indie
Monic | chimer89 dnia 04/08/2011 ·
211367 Komentarzy · 2267 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 04/08/2011
Szkoda, że Japończycy potrzebowali aż pięciu setów, żeby wygrać z Bułgarią i Brazylią. Za mało punktów uciułali i Yamato już sobie nie postrzela. |
dnia 04/08/2011
Yoshie Takeshita i Takashi Dekita. Prawie jak Bonnie i Clyde. Jest w tym moc kwitnącej wiśni  |
dnia 04/08/2011
Postrzela sobie w drugiej fazie. Będą grać o miejsca 9-16 i może wtedy zdobędzie 50 pkt w meczu, na co z Monic niecierpliwie czekamy  |
dnia 04/08/2011
A, no tak, zapomniałem, że jest jeszcze grupa poza-medalowa. Przeciw Kanadzie, to może nawet sześć dyszek ustrzeli.
Gib, "moc kwitnącej wiśni" to brzmi niemal jak nazwa taniego wina |
dnia 04/08/2011
o , a ja napisałam podsumowanie ... bez sensu  |
dnia 04/08/2011
Oj, to trzeba poprosić szefa, zeby wykasował linki i wstawił twoje podsumowanie |
dnia 04/08/2011
Monic: mozna dolaczyc do tematu Twoje podsumowanie. |
dnia 04/08/2011
Monic,
good job !
podziwiam i pozdrawiam
gregolo |
dnia 05/08/2011
greg - nie ma co podziwiać , ale pozdrawiam również  fajnie, że kogoś też małolaty interesują |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
